Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2013

"ŻEBYM NIE ZASŁANIAŁ SOBĄ CIEBIE"

Obraz
...jak pisał ks. Twardowski, to ideał, a jednak ranimy się nawzajem kiedy rutyna wciąga nas w tunel niechęci.Syndrom odrzucenia przez różnych bliskich, męża, żonę, dziecko, matkę, przyjaciela, kochanka... Nie możemy się pogodzić z faktami, oceniamy plusy i minusy, a później godzimy z nimi? Co pęka, kiedy odchodzimy, nazwiemy to krztyną jeszcze uczucia, bo nie chcemy dalej ranić, bo dalszym życiem obok krzywdzimy bardziej? A może wieczna przygoda i wygoda usprawiedliwia wiele.  Może przepis "JAK BY C SZCZĘŚLIWYM" Z  klasztoru św.Pauliny z Sevilli? SKŁADNIKI: 4- filiżanki miłości, 2- filiżanki lojalności, 3- filiżanki nie-egoizmu, 2- filiżanki przyjaźni, 5- łyżeczek nadziei, 2- łyżeczki czułości, 4- plastry wiary, 1- beczka śmiechu Weź Miłość i Lojalność i zmieszaj dobrze z Wiarą, dodaj Czułość, Dobroć i Zrozumienie. Dopraw obficie Radością i upiecz w promieniach Słońca.                   Moherowe Chusty Olbrzymy Papaver - rusza i proponuje!