CHOINKA EKOLOGICZNA, CZYLI ZBIERANE NIE WYRZUCANE

 Święta Bożego Narodzenia to tradycja 12-stu potraw, sianka, pasterki no i choinki. Chciałabym dzisiaj pokazać Wam moją choinkę, którą zrobiłam z wielu zbieranych rzeczy. Doniczka z ogrodu w której były całe lato turki. Ich czas przyjdzie wiosną. Duży badyl, który kiedyś był wierzbą mandżurską w moim ogrodzie. Gąbka florystyczna na mokro, paski ściągające do jej umieszczenia na górze badyla. Gałęzie z zaprzyjaźnionego ogrodu i mamy choinkę w 2021 roku. 


W nadchodzącym NOWYM 2022 ROKU chciałabym odświeżyć mojego bloga w którym chciałabym pokazywać jak z niczego możemy zrobić coś, jak ze starego zrobić nowe, jak z doszywanego przerobionego i dorobionego możemy mieć: nowy ciuch, nową torebkę, nowy sweter....  

Moje ulubione cytaty:  


"Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem."                                                                                                                   /Carl Gustav Jung/















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

OZDOBY WIELKANOCNE KONTYNUACJA ...