KOLOROWE JARMARKI


Mówiąc o Wielkiej Majówce, mamy różne skojarzenia: a to film pod tym tytułem, a to pochody, a to spotkania przy grillu, jarmarki i pikniki. Dwa ostatnie przywracają wspomnienia z dzieciństwa, bo..." najbardziej mi brak! kolorowych jarmarków, baloników na druciku, cukrowej waty i z piernika chaty..." tak śpiewają. Od razu uśmiechamy się na myśl o spacerze z tatą, który kupuje zegarek na gumce i pierścionek z kolorowym kwiatkiem. Pikniki rodzinne, choć banalne, zostawiają w nas ślady. Czy jesteśmy mali, a później coraz wyżsi, cokolwiek to znaczy, na samą myśl o nich robi nam się ciepło na sercu. Kultywujmy tę stronę życia, bo ona później owocuje więziami.

"Życie składa się z drobnych przyjemności, a szczęście z niewielkich osiągnięć. Wielkie zdarzają się zbyt rzadko, lecz jeśli nie gromadzisz tych drobnych, to w końcu i te wielkie nic już nie znaczą." (Norman Lear)

Komentarze

  1. "Pierwsze pół życia żyjemy marzeniami,a drugie pół wspomnieniami"
    ketchup

    OdpowiedzUsuń
  2. Super post!!! Wracają wspomnienia z Majówki z dzieciństwa. Jako dziecko lubiłam na nie chodzić, ale tak naprawdę czekałam na watę cukrową i oranżadę :)Było fajnie, to miłe wspomnienia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

CHOINKA EKOLOGICZNA, CZYLI ZBIERANE NIE WYRZUCANE

OZDOBY WIELKANOCNE KONTYNUACJA ...